www.isr.fora.pl

Gość

Szanowne Studentki, Szanowni Studenci!
Po pierwsze gratuluje tym z Was, którzy przeszli z powodzeniem egzaminy z moich przedmiotów. Bardzo dobrze wypadł egzamin z Estetyki Filmu, stosunkowo nieźle z Teorii TV, nie tak dobrze, jakbym się tego spodziewał (me serce krwawi, bo to mój "klejnot w koronie wykładów"), z Historii kina światowego (mając na względzie nakłady środków, czasu i mój wzmożony wysiłek zmierzający do włożenia Wam do głów podstawowej wiedzy z Historii X Muzy, związany np. z przygotowaniem prezentacji multimedialnych zawierających podstawowe informacje odnoszące się do tematu wykładu, tudzież zorganizowaniem dodatkowych zajęć w czasie sesji). Ale wychodzenie w połowie piątkowych zajęć (bo jedzie się do domu), tudzież w ogóle nie przychodzenie na nie, połączone z kiepską pracą we własnym zakresie (nie sięganie do proponowanych przez wykładowcę lektur) przekłada się - niestety - na finalny efekt dydaktyczny.
Dlatego musiałem postawić kilka ocen niedostatecznych (czego nie lubię robić, a robię to w sytuacji ostatecznej).
Natomiast wszystkie Szanowne Studentki i Szanowni Studenci, którzy otrzymawszy oceny NDST chcą napisać do mnie maila, z pretensjami dotyczącymi wystawionej przez mnie oceny (nie dotyczy to już, niestety, tych, którzy to zrobili...), ZANIM zasiądą do klawiatur, niech się zastanowią nad kilkoma sprawami:
1. Czy aby ich praca NIE JEST czasem plagiatem ze źródeł internetowych (mimo konfiskaty telefonów komórkowych - NIE WSZYSTKICH? KORZYSTAMY W CZASIE EGZAMINÓW Z INNYCH URZĄDZEŃ?), do których dostęp (DZIWNE, PRAWDA?) ma również czytający szczegółowo prace (CZYŻBY BYŁO W TYM COŚ DZIWNEGO?) wykładowca?
2. Czy aby NA PEWNO napisałem/napisałam COŚ SENSOWNEGO w swojej pracy, przy okazji nie wypisując głupot w stylu ("Pierwsza scena filmu poprawiła mi humor..." lub "Feeria to miejsce, w którym rozgrywają się westerny" - to raczej "preria", nie "feeria", "feeria" to krótki film trickowy zrealizowany przez Georgesa Meliesa).
Jeśli odpowiemy sobie na te pytania w sposób właściwy, z pewnością unikniemy, związanych z otrzymaniem odpowiedzi, wszelkich konsekwencji.
CO DO EGZAMINÓW POPRAWKOWYCH - O FORMIE I EWENTUALNYM CZASIE (który raczej nie nastąpi przed 22 lutego, bo wykładowca też człowiek i musi mieć przynajmniej 7 dni wolnego między semestrami), będę powiadamiał na forum ISM. Tym, którzy będą musieli przez nie przejść radzę powtarzać materiały z wykładów, sięgając również do -podanych przeze mnie na zajęciach - lektur uzupełniających.
Z szacunkiem
dr Piotr Kletowski